Jeśli kiedykolwiek byliście w Niemczech, to doskonale wiecie, że jest to kraina mlekiem i miodem płynąca. A raczej czekoladą. I to naprawdę dobrej jakości! Poza tym, że niemiecka gospodarka świetnie prosperuje, jednym z sektorów napędzających PKB jest przemysł spożywczy. Być może dla nas niemieckie produkty wydaja się być drogie ze względu na różnicę waluty, ale i tak za każdym razem po wypadzie poza naszą zachodnią granicę przywozimy torby słodkości. Dlaczego? Bo po prostu kochamy niemieckie słodycze, a zwłaszcza czekolady! Trzeba przyznać, że smakują nieco inaczej, niż te kupowane w naszej Biedronce i różnica ceny nie jest tak kolosalna – nawet mimo przewalutowania jesteśmy wstanie sobie na nie pozwolić. Dodatkowo w Niemczech o wiele prędzej wchodzą różne nowości o niebanalnym smaku, a więc czas zobaczyć, co nas omija i co musimy nadrobić! 🙂
Mój numer jeden – Nutella & Go
Jest to opakowanie podzielone na trzy części. W połowie znajduje się napój o smaku nutelli (jest również słomka dla naszego komfortu), w ćwierci jest bajeczna, rozpływająca się w ustach nutella – taka, jaką ją kochamy – i w ostatniej części są mini biszkopciki o podłużnym kształcie. Właściwie są wielkości i kształtu palca, więc możemy jeść nutellę na ulicach “prawie jak palcem” a ludzie nie będą się na nas dziwnie patrzyli. To jest magia Nutella & Go! Cena: już od 1,60 Euro.
Milky way w tubce!
Milky way jest moim batonem z dzieciństwa – byłam małą dziewczynką z małym batonikiem. Gdy zobaczyłam, że w Niemczech powstał krem w tubce o takim smaku – z miejsca tego zapragnęłam. Bardziej niż brylantów (a wiadomo, że to naprawdę trudno przebić). Jeszcze tego nie jadłam, ale jestem przekonana, że musi smakować nieziemsko. W końcu to droga mleczna! Kosmos!
Czekolady Schogetten
Moim zdaniem jedyna czekolada mogąca konkurować z Milką. Jej dodatkowym plusem jest niecodzienna formuła – opakowanie czekolady składa się z osobnych kosteczek o miłym na oka i języka kształcie. Co prawda w Polsce można już kupić tę czekoladę, jednak jest ona u nas stosunkowo droga (w Niemczech wychodzi o wiele korzystniej) oraz jest tam więcej smaków. Przykład? Spróbujcie znaleźć Vanilla – Wafer, Straciatella, Caramel Brownie czy Almond Brittle. Czekam na ich wejście do Polski, ale zanim to nastąpi chyba będę musiała się wyposażyć w czekoladę z Niemiec.
Czekolady Chateau
Są inne niż reszta “dyskontówek”. Całe są grubsze, mają około 2 – 3 cm i smakują też inaczej. Tego jednaj już Wam nie potrafię opisać, to musicie spróbować! Moim zdaniem jest typowo bawarską czekoladą, nieco bardziej kruchą niż takie, jakie my znamy. Kokos & Flakes? Nie mogę się doczekać…
Casali Schoko – Bananen, czyli bananki w czekoladzie
Dla każdego amatora bananów polecam ten produkt! W sumie dal wielbicieli bananów i cukru 😉 Niestety, tego smaku też nie potrafię przyrównać do niczego w Polskich marketach. Jest to moja ulubiona przekąska o smaku bananów od czasu, gdy pierwszy raz ją spróbowałam. Warto!
After Eight Mint Schokolade Thins – mięta plus czekolada
Trochę słodkie, trochę orzeźwiające, trochę zmysłowe. Nie bez przyczyny ludzie wierzą w afrodyzjaki! Samk czekolady w połaczeniu z miętą wprowadza nas od razu w inny nastrój – ale to musicie poczuć na własnej skórze.
Casali Rum-Kokos, czyli draże kokosowe z nadzieniem rumowym
Chyba przeszliśmy już do działu dla dorosłych, bo to nie jest już przysmak naszego dzieciństwa. Nowość prosto z zachodu, połączenie dwóch smaków, które na codzień nie występują obok siebie. Ostry, aromatyczny smak i zapach nie jest dla każdego, na przykład nie dla mnie, ale moja rodzina się tym zajada. Może trafi to w wsze gusta?
Ritter Sport Jamaica Rum
Są to mini batoniki orzechowo-rumowe, już o delikatniejszym posmaku niż wcześniej wspomniane słodkości. Te od Rittera są zapakowane również jak cukierki, chociaż nie wiem, po co to piszę, skoro nie na wyglądzie to wszystko polega.
Vollmilch Brocek, czyli cukierki karmelowe z mlecznym nadzieniem
Tego jeszcze nie było w tym zestawieniu, chyba po raz pierwszy coś bez czekolady! Smakuje wyśmienicie! Zwłaszcza dla osób, które lubią od czasu do czasu pojeść dobre “mordoklejki” (czyli dla mnie!) i rozpłynąć się razem z karmelowym cukierkiem…
Milka Tender – nie mam pojęcia, dlaczego dopiero teraz!
Mój ulubiony rodzaj czekolad – Milka. Jednak w tym przypadku nie chodzi o czekoladę, a o… batona? ciasto? Nie wiem, jak to określić. Wiem jedno – rozpływa się w ustach. Bardzo delikatny biszkopcik, zwinięty i oblany czekoladą. Chciałabym powiedzieć, że polecam, ale właśnie przez takie produkty jak te, czas kupić nowe spodnie!
Haribo Happy Cherries
Są to żelki o smaku intensywnej wiśni, ale nie tylko, Również wyglądają jak wiśnie. Mają bardzo kształtne owoce oraz ogonek z listkiem 😉
Niemieckie Lebkuchen, czyli polskie pierniki
Wiem, że pierniki są również domeną Polski, ale Niemcy również lubią zajadać od czasu do czasy swoje Lebkuchen. Smakują inaczej, niż u nas – tego smaku po raz kolejny nie potrafię opisać – musicie spróbować. Szczególnie dobre są świeżo wypiekane na jarmarkach świątecznych – Weinachtsmarkt zaprasza!
Anthon Berg
Znane na całym świecie niemieckie praliny (o ile je tak można nazwać) w kształcie butelki alkoholu. A co jest w środku? Alkohol! I to w dosyć dużej dawce! Każda buteleczka jest cała z czekolady, ma mniej więcej 5 – 6 cm wysokości i ma swoich koneserów w różnych zakątkach świata.
Cukierki Merci Crocant
Każdy z nas zna Merci, prawda? A malutkie cukierki z czekoladkami, które wyrażą więcej niż tysiąc słów? Jeszcze nie? To naprawdę, najwyższy czas się wybrać do Niemiec i skosztować tego rarytasu.
Edeka Geele-Ananas
Są to małe kawałki ananasów pokryte dosyć grubą wartswą czekolady, wszystko jest odpowiednio spreparowane i nie sądziłabym, ale jest to mieszanka idealna. Bon apetit!
Będąc w Niemczech warto rozejrzeć się w supermarkecie i zgromadzić zapas niemieckich słodyczy.
| Copyright 2020 Exodia sp. z o.o. | Kontakt & Wsparcie | Regulamin Serwisu | Polityka Prywatności.
[ENGLISH] Please, deactivate your adblocker and refresh the page. [DEUTSCH] Bitte deaktivieren Sie Ihren Adblocker (Werbeblocker) und laden die Seite neu. [POLSKI] Wyłącz proszę adblokera (plugin blokujący reklamę) i odśwież stronę.
0 Comment on this Article